orfne
komentarze
Wpis który komentujesz:

Przez jakiś czas nie miałam ochoty pisać. Mogłabym ująć ten okres krótko: sex, drugs'n'php, choć byłoby w tym trochę określeń na wyrost. Drugs to zaledwie THC stosowane w sposób ciągły, a php - dostosowywanie czyjegoś kodu do własnych wymagań. Jeśli chodzi o seks, moim niewinnym oczom ukazał się bulwersujący idiotyzm w postaci rżnięcia sztucznym penisem silikonowej lalki - czynność, z której nikt nie ma przyjemności. To, powiedział mój mężczyzna, to jest prawdziwa perwersja. Przytaknęłam; też bym na coś takiego nie wpadła. I patrzyliśmy się zgorszeni, a potem on nalegał, żebym się dała wziąć do prowadzącej zajęcia na jego uczelni i poprzez prawdziwe zeznania wzięła na siebie winę za to, że on nie przyniósł pracy w terminie. Zgłosiłam pełną gotowość.

Reszta... kiedykolwiek dzieje się coś ciekawego, przed opisaniem tego hamuje mnie uszanowanie cudzej prywatności. Świat jest mały, a opisując rzeczy charakterystyczne wskazuje się na osobę jednoznacznie - jej znajomym. To uniemożliwia z kolei pełny ekshibicjonizm (który mnie pociąga,0) mi - musiałby być nieodłączny od cudzego.

Po tamtym tygodniu... zarówno czuję się dobrze i nasycona emocjami, jak i mam na jakiś, pewnie krótki czas dość ludzi.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)