maelen
komentarze
Wpis który komentujesz:

I nic sie nie zmienia. A ja tak sie staram uwierzyc...Nic to. Usmiechne sie tylko przelotnie i ...znikam na czas jakis. Musze pozbierac mysli. Pewnie w gory pojade. Potrzebny mi urlop od domu i tego wszystkiego. Wiem, to nie zbyt dobry moment. Ale kiedy nadejdzie ten wlasciwy? Znow nie bede miala czasu, a juz tak bardzo potrzeba mi jakiejs odmiany. Oddechu, troche...przestrzeni. Miejsca gdzie moglabym poprostu pobyc. Potrwac, napisac pare slow. Oj przydala by sie chata w gorach. Znikalabym tam w kazdy weekend. Czy mozna znalezc spokoj w domu pelnym ludzi? Pełnym problemów i żalu? Poszłam dziś na spacer. Jeśli się nie przeziębiłam to chyba tylko jakimś cudem. Święta nastrajają mnie nostalgicznie i...sprawiają,że mam ochotę zaszaleć!! Zrobić coś na co dotąd brakowało mi odwagi. Odmienić ten zakręcony los. Znów przemeblować sobie życie. Cholernie boję się zmian, ale w końcu są nieuniknione. Trzeba pogodzić się z nimi i polubić je.


Chciałabym być nieczułym kamieniem. Chciałabym nie mieć świadomości, że ...jestem jaka jestem. I mam już ustalony los. I nigdy nie dostanę tego czego pragnę najbardziej w świecie. :,0)
Cały świat może należeć do mnie, poza jednym drobiazgiem.

So be it.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)