Wpis który komentujesz: | a ja sie zastanawiałam czy to wszystko jeszcze istnieje. wchodzę, patrzę i jest. qrcze stęskniłam się za dawnymi czasami. jak to czlowiek siedział godzinami w necie. fajnie było. teraz też siedzę, ale jakoś już nie ma z kim pogadać. taki lajf. życie powoli (a raczej bardzo szybko,0) mija mi w pociągach, albo w oczekiwaniu na pociągi, zbyt często chciałabym się zatrzymać i schować przed światem, ale jeszcze nie wiem jak można to zrobić. nie znalazłam sposobu. a teraz jest mi strasznie zimno, bo siedze w domu z angina, nie chce mi sie uczyć, a w przyszłym tygodniu 3 kolokwia. czyli normalka. u mnie wszystko po staremu. bo zreszta co mogloby być nowego. ~*~*~ |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |