Wpis który komentujesz: | Obijam się ostatnio i nic tu nie wpisuję. Szkoda, że nie ma się 2 razy więcej czasu. Wczoraj szkoła, jutro szkoła. Dzisiaj chociaż był miły dzień. Z powodu oczywiście jednej osoby. Ciekawe, czy on się domyśla. Ale cóż, znamy się krótko. Może coś z tego wyjdzie. Chciałabym. Dlaczego zawsze podobają mi się ci, którym ja się nie podobam? Ciekawe czy to moja wina ??? Posłucham jeszcze dzisiaj Antidotum K.Kowalskiej, przepiszę zadania z ekonometrii (dobrze, że je wcześniej rozwiązałam,0). Dzięki mojej kuzynce (dzięki jej za motywację,0)!!! Pewnie znów pójdę późno spać i beę na kolokwium myślała w żółwim tempie. Choroba. Nie mam żadnych ściąg. Ale nie mam siły żeby je robić. Łóżeczko mooooje koooochaneeee. Nie, nie jeszcze nie teraz. "Każdy dzień przeżywaj tak jakby miał skończyć się świat Może czas wreszcie być sobą i zacząc na nowo Mogę ja i możesz ty robić tak by lepszym być Ponad strach wznieś się jak anioł Tak samo, dosięgaj chmur" Fajny jest ten tekst Kaśki. A ja będę przeżywać swój dziń z ekonometrią. Ale nie mam co narzekać. Widziałam się z P. i będę się tym cieszyć. Po co psuć sobie nastrój. Być lepszym ??? ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |