Wpis który komentujesz: | Masakrator... Tak w jednym slowie mozna opisac to co dzis sie dzialo :,0) Sprawdzian z chemii calkiem dobrze poszedl :,0) Juz mam jeden przedmiot z glowy :,0) Serce bije szybko... A... Slucham Winter Overture Clinta Mansell'a z soundracka do Requiem for a Drems... Odpoczywam i powoli odplywam z otaczajacego mnei swiata, czuje sie tak lekko i swiezo... cudowne uczucie... koniec piosenki, koniec wszystkiego... nagle sie urywa, tak samo jak urywa sie w jednej chwili cale ludzkie zycie...nie wiem co mam robic... odcinam sie od szarosci otaczajacego mnie swiata i przechodze w stan czasowej hibernacji, SEN, o 18 na trening. milego popoludnia Logout. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
kokainus | 2003.05.22 14:42:14 clint mansell jest boski, jeszcze na kokainie ..... |