Wpis który komentujesz: | Na początku to chyba trochę będę tu musiał poodkurzać. Sporo z tych linków na górze jest zwyczajnie nieświeżych, nieaktualnych. Część z nich wymaga zmiany, resztę trzeba zwyczajnie usunąć... No i zastanawiam się co będę tu pisał. Przyznam się, że od czasu do czasu nachodzą mnie myśli, żeby pisać na nlogu powieść w odcinkach. Taką zupełnie oderwaną od rzeczywistości, kryminalną, sensacyjną, zapewne z elementami technothrillera. Taką jakie lubię czytać. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że będzie to tylko blade odbicie twórczości moich ulubionych autorów, Clancy'ego, Forsytha, Ludluma, Bonda czy MacLeana. Coś takiego jak po raz piąty zaparzona ta sama herbata. Więc może jednak mimo wszystko nie warto. Popularność blogowania i reality-shows w telewizji pokazuje, że paradoksalnie najbardziej kochamy obserwować życie codzienne, to prawdziwe, które nie jest fikcją, albo przynajmniej nam się wydaje, że nie jest... Ale z drugiej strony Matrix na przykład, zmyślona sprawa od początku do końca. A właśnie jeszcze nie byłem na Reloaded, ale wybieramy się z Ba. niezwłocznie, jak tylko wypłata wypełni moje konto bankowe. Pozdrawiam wszystkich starych i nowych czytelników staroamigowym jest dobrze!. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
lordzik | 2003.05.28 13:09:31 Jakto zmyślona? ;D A drugi Matrix to jakis melodramat kurcze :] Stary czytelnik rowniez pozdrawia :) |