wocilam od siostry. pierwsza rzecz jaka mnie zastanawia jest dlaczego nikt kurwa nie widzi mojej zajebistej czcionki, jaka powinna znajdowac sie na tym nlogu? i dlaczego niektorzy nawet nie widza skina?

jako ze to mnie narazie wali, zajme sie czym innym. bylam wczoraj w berlinie. generalnie mialo to wygladac tak: siora wywala mnie na tiergartenie, daje karte kredytowa i hulaj dusza hulaj. ale ni chuja jak to zwykle bywa. przed zjazdem na tegel samochod nam sie rozjebal, przyczila nas niemiecka psiarnia, oczywiscie wielcy znawcy stwierdzili ze nieeee to absolutnie nic powaznego. jednak doszlo co do czego, ruszylysmy a tu znowu z tlumika idzie dym.no cos, stajemy, siora dzwoni do serwisu skody co by przyjechali. no wiec szwaby jak to szwaby w sobote kuzwa nie pracuja, na pomoc drogowa czekalysmy 4(!,0) godziny w szczerym polu. moglam sobie w tym czasie zrobic troche heroinki bo makow bylo pod dostatkiem. celem wizyty siostry w berlinie bylo spotkanie z klientem , ktory smali do niej cholewki jak ktos kiedy powiedzial. nie wyszlo, wiec ja rowniez mialam okzaje go poznac. facet jest pakistanczykiem mieszkajacym wiekszosc swego zycia w anglii. ma cos kolo 40 lat i 2 dzieci. no i zone ktroa go wkurwia. zachowywal sie strasznie, slinil siostrze rece itd;,0) mimo to uwazam ze jest sympatyczny:,0) tym milym, polsko-pakistansko-angielsko-niemieckim akcentem koncze ta jakze dluga notke. sija biczez