Wpis który komentujesz: | ? - zapytała. A Jose Rodriguez Montoya znał odpowiedź na tak dziwnie zadane pytanie. Odpowiedział zmarszczonymi oczami: - Jestem popsuty. Albo inaczej. Jose się zepsuł i nikomu nie chciał o tym powiedzieć. Chyba, że musiał. Ale nie musiał. . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |