KRAKÓW
Kraków - choć znany mi jako Królewskie Miasto,
Regres go nie ominął - ja stąd widzę to jasno.
Ale nie trudzę się winą - nie pytam: gdzie? Dlaczego? Jak? Co?
Kiedyś było wyśmienicie, miało być coraz to lepiej.
Ówczesny tort zmienił się - dziś jest ciasto z zakalcem.
Wbrew faktom pytam retorycznie, czy na zmiany są szanse?