Wpis który komentujesz: | > Ja pierdole....... To był okropny dzień! wyjechali A. z J. do Anglii, wiec nie będę ich widziała przez 2 miesiące:( A jeszcze się z P. spotkałam...tak czekałam na to. Jestem naprawdę załamana. mam dola, nie wiem co będzie dalej, jest mi naprawdę ciężko! Czemu ja nadal tak kocham P? A może ja po prostu wbiłam to sobie do głowy? Nie znam siebie nie mogę odpowiedzieć na proste pytania i to mnie przeraża...........nie wiem co mam robić dalej, boje się...... wiem, ze będzie jak musi być, lecz..... Ach P, P, czy to tak ciężko jest pogadać ze mną, wszystko mi wytłumaczyć? Przecież wiesz, ze cierpię! zabijasz mnie.....lepiej pójdę spać, bo zaczynam się martwic, ze jestem schizofreniczka:(((((((( Wcześniej myślałam, ze nie lubię być sama, ze potrzebuje towarzystwa, lecz teraz jest inaczej. cieszę się, ze wszyscy gdzieś poszli i wrócą dopiero późno wieczorem! Potrzebuje trochę czasu spędzić sama ze sobą, poznać siebie, może wtedy będzie mi łatwiej żyć?... A z drugiej strony chciałabym aby teraz przy mnie siedział P, lecz........P siedzi teraz przy innej, przy tej, która oczekuje jego dziecka......przy K. Musze zapalić........... 17:28 2003-07.12 Idę już spać, bo, już dzisiaj mam ciężki dzien. i musze bardzo wcześnie wstać.............dzisiaj wyjeżdżają moi rodzice! Boże..........strasznie się boje..........pomóż mi............prośże....kocham Cię i błagam..........pomoz!!!!!!!!00:25 2003-07-13 Naprawdę to był bardzo ciężki dzien., już o 7 musiałam się obudzić . Nie miałam zbyt dużo czasu, aby pogadać z rodzicami.........ale najgorsze było pożegnanie.........nie chciałam popłakać się przy rodzicach, lecz nie mogłam powstrzymać łez........zresztą rodzice tez nie mogli.......najgorsze jest dla każdego dziecka, gdy jego rodzice plączą.....masakra......wyjechali.....już tęsknie i chce się do nich przytulić...........mam nadzieje, ze chociaż oni nie będą tego tak przeżywać..........Musze teraz sama się sobą zając, zaopiekować się sobą.......można powiedzieć, ze od dnia dzisiejszego zaczynam budować własne życie sama, trochę za wcześnie, ale miejmy nadzieje, ze już jestem do tego przygotowana. Przynajmniej nie jestem samotna.......mam A, O, A, J, c, w, babcie i innych znajomych.......to już nie jest tak mało !!!!!!!!!Powinnam to docenić...........i cenie !!!!!!!!teraz sobie poczytam i spac!00:04 2003-07-14 |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |