lilu
komentarze
Wpis który komentujesz:

Nareszcie dzień bez łez...już zapomniałam kiedy tak było...Ciągle do mnie pisali rodzice, nawet fajnie dostawać sms-y od rodziców! Humor mi się trochę poprawił, już jest lepiej.....to dobrze. zobaczymy co będzie dalej ..................... 14.07.2003 23.53

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)