no i jestem, caly i zdrowy :P wieczor minal spokojnie :,0) nie bylo wiekszych niespodzanek :P poza tym, ze ... juz naprawde nie wiem co mam myslec ... ale chcem wiedziec prawde... chem na prawde wiedziec jakie ma o mnie zdanie, co czuje i ... ale nie moge ... nie spytam jej o to bo wiem, ze mi nie odpowie .. bedzie sie wstydzila :( i siedzem teraz wyslalem smsa do O. zeby pogadalA z nia dzis i dowiedziala sie "na czym stoje" i powiedzialem wyraznie ze nawet najgorsza prawda jest lepsza od klamstwa .... bo latwiej czlowiekowi sie pogodzic na poczatku niz w srodku ... a tymczasem ... ide sobie nalac coli i dalej siedze przed kompem... jutro na 13 do szkoly :,0),0) ale jazdaaaaaaaaaaaaaaaaa :,0),0),0) N. Kocham Cieeeeeeeeeeeeeeee !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!