Wpis który komentujesz: | wpadlam na chwilke do domciu... bylam z tata w miescie na zakupkach ;-,0) niezla historyjka: wczoraj przed przyjazdem na Felin z Magda i Pawlem postanowilismy zrobic zakupy... w sklepie Magde pogryzla jakas osa... o rany... a ze Magdusia jest alergikiem, to musiala bidulka na pogotowie jechac.... tak wiec spotkanko zaczelo sie chyba gdzies kolo 22. najwazniejsze ze sie nic dziewczynie nie stalo... dopiero by bylo... dzisiaj wbijamy sie na obiad do tesciow ;-,0) moze bedzie cos bez cebuliiiiiii ;-,0) heh ciekawe czy wroci dzisiaj MagdaS.???? juz sie chyba odrobinke stesknilam... Marcin jak zwykle w pracy... *** |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |