a_jacek_powiedzial
komentarze
Wpis który komentujesz:


Podjęliśmy zgodnie decyzję o rozstaniu. Niebawem miałam wyjechać na kilka miesięcy, więc nie było sensu się wyprowadzać i mieszkaliśmy ciągle razem. W międzyczasie niespodziewanie zdarzył się cud i stałam się posiadaczką własnego mieszkania.
Pewnego razu bladym świtem zachrobotał klucz w zamku. Po chwili Jacek, zmęczony alkoholem, położył się obok, westchnął i powiedział:

- Wiesz, tak naprawdę fajna kobita jesteś i w dodatku masz mieszkanie. Może się z Tobą ożenię jak wrócisz.

a po chwili dodał:

- Ale obiecać Ci tego nie mogę!




Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
doe | 2003.09.03 09:41:06
aha...no to fajny facet :/ szkoda ze nie ma wielkiego domu z ogrodkiem i basenem :P