Wpis który komentujesz: | No i bylam u Misiaka i bylo calkiem fajnie. Szyja mnie boli od machania glowa. Piac troche denerwowal na poczatku, ale mozna sie bylo przyzwyczaic. Ale od poczatku: Bylam ubrana w mala czarna, co prawda na tyle za mala, ze trudnosci z siedzeniem mialam - wciaz czulam sie, jakby mi stanik sie miedzy nogami platal, taka krotka ta sukienka byla. Ale jakos nikomu to nie przeszkadzalo, i wygladalam jak parodia atomowki (cala czarna, w glanach i normalnie powergirl,0). Poza tym byl tez Loman (srebrny medal na Miedzynarodowej Olimpiadzie Matematycznej w USA,0), naprawde super facet - nawet moglabym sie w nim zakochac... Siedzielismy naprzeciwko i smial sie, kiedy wracalam z parkietu po kilkunastu minutach skakania i kiedy zauwazalam, ze mi wystaje ramiaczko od stanika (mam skleroze i bialy pod czarna sukienke ubralam... Jezu...,0). Poza tym imponuje mi to, ze jest taki potwornie inteligentny. Oczywiscie oprocz niego bylo mnostwo ludzi i ledwo ich wszystkich pamietam. No, i byl Motyl. Powiedzial, ze `naprawde dzis slicznie wygladam'. Matko. To nie bylo wcale tak przyjemne, jakby sie moglo wydawac, szczegolnie, ze siedzielismy na kanapie a on trzymal reke na moim ramieniu... Patrzylam sie rozpaczliwie na Mille, ale ona chyba nie wiedziala, o co mi chodzi... Za to Loman starannie omijal nas wzrokiem - cholera, mam nadzieje, ze nie myslal, ze Motyl tak na serio...Durne to wszystko jak cholera... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
poland | 2007.05.15 13:51:09 Best Site! buy phentermine |