Wpis który komentujesz: | Miles Davis - Time after time. Mistrz. Jako kompletny laik w dziedzinie jazzu zassam sobie w pierwszej kolejności "the best of Miles Davis" ;,0) Nocą nachodzi mnie na jazz. It`s a jazz thing bejbe. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
eskaubei | 2003.09.12 16:16:58 ok, sprawdze. pozdro. goofi | 2003.09.12 07:43:02 Polecam podwieczorki Jazzowe w każdą niedzielę około 15 w 3 pr. polskiego radia. Pozdro !! |