Wpis który komentujesz:  | Czcionka najwieksza, kontrast na maksa i jedziemy z koksem. Zanotujcie sobie. Realizm. Orzeszkowa wyzyskiwala realizm do granic mozliwosci. A nawet bardziej. Przez kilometr tekstu dowiedzialam sie, ze Justyna szla a kobiety myly naczynia. A maki rozowily sie i bledly. Cholera jasna promieniscie rozchodzila sie w czarnym aksamicie szumiacej mglistej nocy. Fak, fak fakfakfak. KTO TO JEST ANZELM? Skad oni go wzieli? Co? Dlugie to. Za dlugie. Ide spac, przeczytam reszte jutro.  | 
|   Inni coś od siebie:  | 
 Nie można komentować  | 
|  
 To stwierdzili inni: 
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org)  | 
usa | 2007.05.15 13:51:49 Best Site! buy phentermine  |