Wpis który komentujesz: | Ech fatalny dzien, jakbym mogal to bym caly dzien sobie przesiedziala pod kolderka i nic nie robila. Dzisiaj sie dowiedzialm, ze moja babcia jest w ciezkim stanie w szpitalu, a ja nawet jej nie moge odwiedzic;(lezy w lodzi, a jak wiadomo ja sobie mieszkam 120 kiolsow, a pozatym moi rodzcie jutro jada tam na caly dzien, a ja musze zostac z chorym psem:| A poztym moje zycie tesh sie zaczyna kruszyc, mam wrazenie ze jestem jaka przytepiona, nic mi nie wychodzi, ucze sie zajebiscie duzo a w glowie puteczka:( Z moim facetem sie widze strasznie krotko, brakuje mi go caly czas, jest mi amutno, a moze ciepier na jakas chorobliwa depresje?? w sumie to w szkloe tylko moj kofany brat jest taka napiaska moje Skarecza;,0) moge sie przytulic i pomarudzic ze mi smutno, dupaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa...........!! ide sobie sey! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |