kis
komentarze
Wpis który komentujesz:

Ok.Naszczęście umiem sobie tłumaczyć moje porażki więc nie jest tak źle?
Zaraz jade z psem do weterynarza, ale tak strasznie piździ, że ojjj..
Ale spoko dopije kawe i jade.
Jutro już Berlin.Mhh!
Wreszcie jakieś oderwanie.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)