Wpis który komentujesz: | Niedziela - dzien wolny. Fakt, ze wstalem z grobowym humorem nie jest wazny. Liczy sie to, ze zalatwilem to, co mialem dzisiaj zrobic - 3 rysunki na przyszly weekend do szkoly i na szczescie to juz (jak na razie,0) mam z glowy. Wczesniej jeszcze sie mocno wkurwilem, gdyz jak sie okazalo sprzet, ktory kupilem siostrze na urodziny nie jest tym, za co rzekomo placilem - karta graficzna ma o polowe mniej pamieci, ramu tez jest o polowe mniej, stacji dyskietek nie ma w ogole, a sprzet najpierw dzialal do momentu, kiedy powinien zaladowac sie system, a po resecie przestal w ogole sie uruchamiac. Chyba ktos tu troche polecial w chuja i odda mi kase, bo jak nie, to pozaluje. Teraz na wyluzowanie slucham "Sam na sam" i musze przyznac, ze plytka coraz bardziej mi sie podoba. Teksty utrzymane w starych dobrych klimatach. Ale na obszerniejsza recenzje i tak bedzie trzeba poczekac:,0) Odnosnie recenzji - dzisiaj wreszcie dodalem recenzje "Piratów z Karaibów" autorstwa Fincha:,0) Na stronce rowniez zamiescilem recenzje "Małolatów u taty", na ktorych to wczoraj bylem w kinie. Obie recenzje znajduja sie oczywiscie TUTAJ. Teraz troche z innej beczki. Dzisiaj dowiedzialem sie, ze nie dostane jutro tych zafajdanych bonow na 200 zl. Bedzie jednak rekompensata - nowy zestaw POP. Ile w tym prawdy? Nie wiem, podobno to prawda, okaze sie jutro. Tak czy srak jesli tak bedzie, to nawet sie uciesze, bo przyznam, ze zastanawialem sie nad kupnem nowego telefonu, a za takowy i tak musialbym zaplacic wiecej niz 200 zl, wiec wyjde na tym lepiej niz na bonach. Teraz powoli nastaje wieczor. Chyba spedze go przed kompem. Warto jednak troche sie ponudzic... od wtorku czeka mnie znowu ostry zapieprz i jest to prognoza na kilka najblizszych tygodni. A teraz Fenomen i "Pamiętam jak kiedyś". |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
zwykly | 2003.10.13 11:20:27 A ja chcialem pozdrowic Wilka :D ELOO !!! ait | 2003.10.12 22:28:22 Defakto lepiej się ponudzić póki jest okazja:) Co do Feno, to również płytka mi się podoba, ale o tym pewnie nieco szerzej napiszę na swym jakże patologicznym blogu :) joł |