Wpis który komentujesz:
Heroina fałszywego romansu przebierała się we własne purpury i fiolety, ja zaś zdzierałam z siebie jej skórę...
Inni coś od siebie:
Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
nie szukam od roku i nic od roku nie znajduje :(
ewa tu była | 2003.11.04 22:12:26
jak sie szuka to sie nigsy nie znajduje....nie szukasz i masz...nawet nie wiesz kiedy,co i jak.....
Ullah | 2003.11.04 18:09:39
ja wiem, wiem...a moga i sobie ładnie pachnieć...ja teraz czasu nie mam na romanse, a to ze tego jedynego tez jakos znalezc nie moge to juz inna sprawa :(
kyria | 2003.11.03 16:39:06
hm, pewnie to juz nieaktualne i w ogole, ale powtorze Ci to samo, co powiedzialam ponad 2 lata temu (i co kolezanka na dole powiedziala;) - "tego kwiatu na pół świata" .. a to, ze nie kazdy tak ladnie pachnie,t o juz inna sprawa ;) pozdrawiam :)
Ullah | 2003.10.31 09:12:12
statystycznie rzecz biorąc na jednego faceta przypada (o zgrozo!) więcej niż jedna kobieta :( i co najważniejsze widać stały przyrost liczby kobiet w stosunku do liczby urodzeń facetów :(
ewa tu była | 2003.10.30 19:33:33
wiesz co Ci powiem...to co zawsze Michał mi powtarza..."tego kwaitka to duzo na tym Świecie" :)