Wpis który komentujesz: | I znowu to samo. Niczym demon probuje wkrasc sie do mojego umyslu, do wewnatrz. Ile jeszcze wytrzymam? Jak bardzo okaze sie odporny na dzialanie tej zlowrogiej sily? "To" staje sie coraz silniejsze, napiera z coraz wieksza moca. Zaczynam sie czuc niczym bledny rycerz otoczony cala horda demonow. W swojej dloni jednak dzierze miecz - moja bron, ktora zapewni mi zwyciestwo i nie pozwoli poddac mnie pokusom. Na wieczor The Roots - "Phrenology". |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
404 | 2003.10.30 18:52:09 kutas wielgus: wiem stary wiem.. tak tylko sobie sprośnie żartowałem :)) marynata_z_ryb | 2003.10.30 17:13:48 I push my seed in her push for life/ it's gonna work because I'm pushin' it right/ if Mary drops my baby girl tonight/ I would name her rock'n'roll:) biggus_dickus | 2003.10.29 11:28:40 404: ten miecz to jest metafora, ale nie falusa:P oszolom: w chwili, kiedy to pisalem, nic nie pilem od zeszlego poniedzialku:) oszolom | 2003.10.28 22:06:19 Może czas najwyższy przestac pić...:D 404 | 2003.10.28 20:22:31 " W swojej dloni jednak dzierze miecz" - falusa?:D |