kis
komentarze
Wpis który komentujesz:

Pamiętam cały sen.Sen, który w pewnym sensie pomógł mi.
Był dla mnie bardzo waży, bo nawet +tam+ o tym wiedziałam, oglądając tą całą sytuację z boku, widząc w niej siebie i uczenia się słów na pamięć, by po przebudzeniu je pamiętać.
Obudziłam się równo o 8:00 i nie pamiętam końca.
Nie pamiętam jak się zakończył.Czeski film.
Dziś dowiedziałam się ze jak dobrze pójdzie to może się wyprowadzę z tej dziury za jakies 1,5-2 miecha.I nie do połowy domku tylko do całego.Góra moja:-,0)
A zaraz.
A zaraz wychodzę.Musze kogoś wysłuchać.Muszę komuś pomóc.Muszę..muszę być optymistką!

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)