Wpis który komentujesz: | Monday...GOD DAMN IT!!! weekend jak zwykle minął shybko, za shybko, jak zwykle nie zdążyłem siem nacieshyć wolnymi dniami i znowu przedemną pięć dni zmagań heh a nawet więcej bo następny weekend buu we wrocku;( niom ale sobotka baaaardzo miły dzionek a zwłashcza wieczorek. hihi jak dobshe mieć wolny domeq i jak dobshe być sobie z kasiulką razem nie skrępowany niczym i nikim, bez żadnych obciążeń, jak dobshe robić to na co siem ma ochotę, eh shkoda że jak zwykle mamy mało czasu, shkoda że nie możemy być razem dłuuugo... tak do samego rana... tak bardzo bym chciał;*** niom i niedzielka... hihi przyspało mi siem troshkem (niom ale miałem taki piękny sen;p,0) i hihi musieliśmy zmienić nashe plany, niom ale poshliśmy sobie razem do kościółka a potem na wystawę wojtka siudmaka, hihi wreshcie nam siem udało bo wybieraliśmy siem jush od baaardzo długiego czasu;p i jak było??... było prześwietnie, obrazy zrobiłyna mnie niesamowite wrażenie, moje emocje co rush podsycane przez piękną interpretację i opisy kasiuli (kochanie mi siem to naprawdę podobało;*,0)ten klimat, ta odrealniona rzeczywistość, naprawdę twórczość siudmaka jest godna poświęcenia jej czasu, jest tak niesamowicie zaskakująca, przerażająca a zarazem emanująca jakimś ciepłem i spokojem, nie sposób opisać tych wshystkich doznań, które tak nagle na mnie spłynęły. Shkoda tylko że w nashym mieście tak rzadko można obcować sam na sam z kulturą. tak to było przemilusie przedpołudnie i każda niedzielka mogłaby tak wyglądać. Potem dusho czasu spędziłem na nic nie robieniu;p siedziałem sobie w pokoju, czytałem moje ulubione finansowe gazetki;p i słuchałem muzy;p jush dawno hihi nie miałem takiej sjesty... powróciłem na chwilkę do klasyki hip-hopu, posłuchałem sobie wu tang i reunited z płytki "iron flag" kawałek jest naprawdę oka, O.S.T.R. z kawałkiem 1 na 100, P.O.D. i "thinking about forever" to troshkę inny klimat ale i tak jest git, niom i utworek który ostatnio bije wshystko na głowę JEDENOSIEM L "Jak zapomnieć" naprawdę respekt dla chłopaków...;p niom i wieczoreq eh jejq ash nie wiem jak to opisać, kochanie ash nie wiem co powiedzieć, nie chcem wierzyć że to jest prawda a mushem wierzyć że wshystko będzie dobshe, zobaczysh jeshcze wshystko wróci w domq do normalności a my sobie jakoś z tym poradzimy, kochanie przeciesh mash mnie a ja zrobiem wshystko żeby Tobie było dobshe, wshystko wiesh...;*** wiem że teraz to dla Ciebie chyba nic nie znaczy ale jeśliby jush do czegoś doshło to święta naprawdę możesh spędzić u mnie... kocham Ciem;*** ...eh to siem musi dobshe skończyć, musi...!!! |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
neshi | 2003.11.17 15:20:55 może i są awful ale wcale nie mushą takie być... a co do wiary to hmm ja mushem wierzyć... slonka | 2003.11.17 15:16:19 swieta jak swieta i tak akzda sa awful...., a co do reszty to hmm niestety ja nie wierze ze moze byc dobrze...nie w tym wypadku |