neshi
komentarze
Wpis który komentujesz:

ostatnie dzionki jakieś dziwne, smutne raczej, spędzone na rozmyślaniu co to będzie jak... i na wmawianiu sobie i utwierdzaniu siem w wierze że jednak nic złego siem nie stanie, moja kasiula bardzo smutna, podłamana, te all problemiki: dom, shkoła ehhhh... jejq tak bardzo bym chciał żeby to siem jush skończyło, żeby można było zatrzasnąć drzwi za tym wshystkim... heh oczywiście nie będem wspominał faktu że mój kotek siem zmienia w niejadka...
a wczoraj...?? wczoraj dzionek minął bardzo shybko. przybyłem sobie z pracy posiedziałem troshkem i wybyłem na expresowe spotkanie z kasiulą;*** hihi jeshcze w międzyczasie rozbawił mnie tato swoim zapytaniem: "mały czy Ty wychodzish siem spotkać z koleżanką czy jush z dziewczyną" hihi z dziewczyną mówiem;*** a tato hihi "a to dobshe"...;***
niom jak dobshe że siem spotkaliśmy bo nie wiem jakbym wytrzymał do piątku...
niom a wieczorkiem wpadł do mnie marcinos, hihi jush dawno u mnie nie był. pogadaliśmy sobie troshkem: o pracy, o studiach, o future, wypaliliśmy kilka płytek i ogólnie było oka... dzionek skończyłem rozmową z moim kotkiem;***

...I'm thinkin' about forever, missin' you...;***

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
slonka;p | 2003.11.19 15:17:13
jakiego niejadka.... hehe o co Ci chodzi;p a problemy...damy rade;) przeciesh jak cos to swieta spedze u Ciebie;) napewno sie Twoja rodzinka ucieszy ze w koncu beda mogli mnie poznac i mnie zobaczyc hihi;*