kajtus
komentarze
Wpis który komentujesz:

Zajecia z poetyki... na boczku.. przy nudym Przybosiu...

znaczy moje wierszyki...
hehe..


Smutek oplotl mnie
niczym czrny calun
snujac sie po zakamarkach
mej duszy.
Przestalem wierzyc w
cokolwiek,przestalem
sie ludzic i
zabilem nadzieje.
Teraz estem tylko
pustym truchlem
czekajacym dnia
z moneta i rzeka
kacper 14:11 29 XI 2003r.

Chwile przetaczaja sie
a ja trwam.
Zadajac sobie pytania
jak? po co?
w jakim celu?
W pytanich tych
sensu Slonca szukam
sensu serca
i sensu impulsow
przetaczajacych sie
przez me cialo.

Odpowiedz nadchodzi
czasem jako Milosc
lub
wogole nie nadchodzi
a ja wciaz mysle
wciaz pytam
wciaz trwam
i wciaz nie wiem

Chcialbym objac swoj swiat
skrzydlami Aniolow
Chcialbym utulic go
w matczynych objeciach
i w ojcowskiej milosci
lecz
nie umiem
i wciaz pytam...
kacper 15:34 29 XI 2003r.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
Twój | 2003.11.30 22:59:39
jestes :)

Aniołeq | 2003.11.30 18:37:33
wiec czy jestem dosc dobra dla Ciebie? och jak mnie to meczy... to moj cel zyciowy obok szeregu innych zwiazancyh z Toba... dac Ci szczescie.

Aniołeq | 2003.11.30 10:55:29
Dlaczego boje sie tych wierszy? Dlaczego boje sie umierania bolu lez ktore plyna rzeka choc nie ma ciebie i wiem ze nie sa szczesliwe alsnie dlatego ze nie przy Tobei plyna.... czemu sie tak boje odjesc zostawic wszystko albo tego ze Ty odejdziesz a potem ty dzwonisz i wszystko ejst znow dobrze... ale czytam te wiersze i sie boje... czy ja Ci wystarczam? Czy jestes szczesliwy? Boze tylko o to sie modle swym zyciem bys byl szczesliwy....