czarna
komentarze
Wpis który komentujesz:

'jestes nienormalna..... jestes pojebana......masz cos z glowa' - takie slowa padly wczoraj z ust jednej z najblizszych mi osob....
najgorsze jest to ze niestety musze przyznac tej osobie racje.....
nie wiem co sie qrwa dzieje...... wczorajszy wieczor... szykowanie sie na andrzejki.... bylo fajnie do momentu..... zlapalam dola.... B. i A. siedzieli u mnie i pili..... ja nie pilam...... chociaz bardzo chcialam.... nie pilam.... chociaz wiedzialam ze musze wypic zeby sie dobrze bawic i zeby wyjsc z tego nastroju...... robilam cos wbrew sobie..... bo chcialam..... ale powiedzialam 'NIE'.....
jestem naprawde pierdolnieta... nie wiem co sie ze mna dzieje;[[ naprawde qrwa nie wiem..... bez powodu placze...... rycze wrecz...... mam coraz czesciej ataki agresji [jak mnie ktos wqrwi jestem naprawde w stanie pobic]...... coraz czesciej jestem [jak to A. powiedziala] nieobecna...... podobno ktos cos do mnie mowi a ja siedze i sie gapie w jeden punkt.... a pozniej jakbym sie otrzasnela z jakiegos snu...... tak to wyglada..... naprawde qrwa nie wiem co sie ze mna dzieje...... nie umiem sobie poradzic...... do tego ta niechec do zycia..... brak radosci z dnia codziennego.......
qrwa czy mnie juz az tak popierdolilo????????
koncze.....
ide plakac.....
tylko tyle umiem;[[[[[

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
czuczu181 | 2003.11.30 16:36:42

OJ wiesz Ja tez mam podobny problem. Ale zatrzymałe sie i przemyślamem pare spraw i chyba będzie dobrze. POgadaj z kim miły twojej osobie on czy Ona powinna ci pomuc wiesz MI to dzialą.Trzymaj sie i wiec ze dasz rade. Trzymam kciuki papa

sweet_taste | 2003.11.30 15:15:20

racja zwykly , a tobie czarnulko przejdzie... to tak ma ze jest, a pozniej przechodzi... cierpliwosci :*

zwykly | 2003.11.30 14:21:27

Wiesz ze to ciekawe ?? wg tego co mowisz to prawie kazdy czlowiek jest popierdolony ......

renderman | 2003.11.30 14:17:18

Wiesz jaka jest na to rada... Czas zmienić pare rzeczy w sobie... poszukać sobie czegoś nowego, czegoś co spowoduje że zapomnisz o reszcie. Znajdź sobie jakieś bardzo wciągające hobby, zacznij uprawiać intensywie sport, inaczej skarbie zwariujesz. Wiem coś o tym, bo setki razy przeżywałem coś takiego jak Ty...setki razy... Dziś staram się wypełnić tak swoje życie aby nie mieć na nic czasu, nawet na myślenie... nie wiem na ile to jest dobre... ale napewno pozwala na zapomnienie o agresji... pozwala na chociaż częściowe wyładowanie siebie...

A i jeszcze jedno... Nie myślałaś aby coś z sobą zrobić... zmienić się tak z zewnątrz... patrząć na Ciebie..hmm To jak siebie prezentujesz - ten twój styl jest odbiciem Ciebie... może czas zmienić to co jest na zewnątrz aby mogło się zmienić to co jest w Tobie naprawde istotne...

idealna | 2003.11.30 14:07:07
maleństwo moje kochane, co się dzieje? zawsze masz mnie przeciez!pocieszasz mnie wtedy kiedy tego potrzebuję wiec uszki do góry! jestem z Tobą!pozdrawiam!