Wpis który komentujesz: | Czasem jak na coś czekasz, to wcale sie nie pojawia... Wystarczy, że przestaniesz o tym myśleć, z niecierpliwością wypatrywać, a przychodzi w najmniej oczekiwanym momencie... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Ullah | 2003.12.04 14:11:50 no i przyszło :) właściwie pojawił się ON :) gdy jestem z nim to oczy mi sie tak świecą, ze spokojnie mogłabym dostarczać swiatełko dla całego Ursynowa :) |