Wpis który komentujesz: | Skonczylem wlasnie ogladac druga czesc przygod Freddy'ego :P Ciekaw jestem, czy dzis w nocy znowu beda mi sie snily jakies pierdoly, tak jak po wczorajszej czesci :D Freddy ryje banie, o tak :D Dzisiejszy dzien dobiega konca i mam nadzieje, ze nie zdarzy sie juz nic, co by moglo negatywnie na mnie wplynac. Jutro wczesnie czeka mnie pobudka :/ Nie powiem, zebym byl zachwycony tym pomyslem. Jesli chodzi o brak planow, to dopiero w piatek nie do konca wiem co bede robil. Ciesze sie, bo dzisiaj wykonalem 2 pieprzone rysunki, wiec ostal mi sie ino jeden. Oprocz tego mam materialy na 2 wypracowania, wiec musze jeszcze ino znalezc informacje na temat paru artystow z pewnej epoki. Jak znam zycie, to pewnie gowno znajde, ale to szczegol. Jutro musze napisac 2 wypracowania, ewentualnie w piatek rano i zaniesc je do druku. W sobote integracyjne wyjscie na jednego z cala grupa... a przynajmniej takie sa zalozenia. Na dzis Syndesmo - "Trzy kroki do nikąd". |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |