Wpis który komentujesz: | mama mi postawila na parapecie mandarynki.w wazonie;,0) jak slusznie kolezanka aga zauwazyla zbliza sie koniec roku.jak dla mnie niestety oznacza to zblizajaca sie sesje zimowa, ktora pewnie zawale:/ a najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to,ze nie mam nawet sie do kogo zwrocic o pomoc. |
Inni co¶ od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni s± użytkownicy nlog.org) |
mag3 | 2003.12.09 13:21:18 keeeee pasa? do mnie po polsku trzeba mowic;)no i czesc w ogole:) xelc | 2003.12.08 21:36:55 mandarynki, które niejaka Martoszka pomyliła z jajkami... czy jeszcze z czym¶ innym:-). Cze¶ć, w ogóle. I ja też upadłem i prowadzę niejakiego nloga;). Pozdrawiam, byłem krótko, ale było fajnie. mag3 | 2003.12.07 23:49:02 nie no w razie czego to mi jakis mlotek pomoze,ale wiesz.. viktoria | 2003.12.07 23:21:57 widzia;lam ogloszenie o korkach z matmy 30 plnow za 1,5 h.... :| |