Wpis który komentujesz: | 6 grudnia. Szkoda, że to już nie te czasy, kiedy z niecierpliwością czekało się na poranek, zaglądało pod łóżko a tam czekał prezent ;,0) Jednego nigdy nie zapomne. Dostałem kiedyś wszystkie cztery żółwie ninja ;,0) Jarałem się po oporach. Dzisiaj jak przystało na okoliczność za oknem nawałnica śniegowa a ja zaraz będe sie przez nią przedzierał w celu pomocy mamie w przyniesieniu zakupów. Ogólnie to nie mam narazie materiału na dwie godziny audycji a dziś musi być wypasiona, bo pewnie większa słuchalnośc będzie: post, pogoda pod psem itp. ;,0) Wczoraj lajtowe piwkowanie na osiedlu ala blokersi ;,0) Lajtowe, bo mówiłem że nie imprezuje. Został jeszcze tydzień. Trzeba chociaż troche przepracować weekend i oby Adaś dzisiaj miał warunki do skakania. Yo. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
effes | 2003.12.07 12:42:50 ja wolałam takie bajeranckie resoraki i trans-formersy;] nawet mam ś.p. columbię qszu | 2003.12.06 17:54:44 swego czasu z Ciurką i 2 kuzynami mieliśmy zajawe na żółwie...mieliśmy jakieś tam pałki, itp... tehehe rudas | 2003.12.06 13:49:26 za bajtla najlepiej ehryk | 2003.12.06 13:40:38 Tez bylem niedawno pomoc starszej z zakupami ... masakra ... A co do zolwi ninja - mam gre ... cos jak na pegasusie tylko ze 3D i z 2003 :) wuczi | 2003.12.06 13:39:10 hyhy tez kiedys dostalem nax mikolaja zolwie ninja:) |