Wpis który komentujesz: | Poranek upłynął mi pod znakiem wkurwiania którego przyczyna tkwi w babce od nas ze szkoły, która dziwnym trafem zapomniała powiedzieć, że dzisiaj spotkanie jakie było zaplanowane z policjantką ds znęcania się nad kobietami jest przełożone na 7 stycznia, a więc nie wyspałem się nic. Po powrocie do domu od razu stwierdziłem, że nie ma się co opierdalać tylko trzeba ruszyć z porządkami. Mama wraca powoli do zdrowia, ale teraz jeszcze przypatrywała się jak np. myje okna i śmiała nieziemsko, podobno będą ze mnie ludzie. Teraz po krótkiej drzemce obowiązków ciąg dalszy_czyli codzienny sklepik przede mną oraz dalsza część porządków przedświątecznych. Potem śmigam do kobiety, która też ma niestety problemy zdrowotne natury kobiecej:(_mam nadzieje że już niedługo skończy się ten koszmar. łeeeeeeeeee |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |