Wpis który komentujesz: | heh dzisiaj wigilia a ja siedzem w pracy...!!?? pierwshy raz w życiu, jakoś tak dziwnie, właściwie to nie wiem jaki jest tego cel, bo przeciesh i tak dzisiaj jush siem nic n ie zrobi, a hihi właśnie doshliśmy z kasiulką do wniosku, że przyshedłem dzisiaj do tej pracy tylko po to żeby do niej zadzwonić i porozmawiać sobie dłuuugo...;*** niom a wczoraj byłem wreshcie na tych zakupach, yyyy nie to że brat mi nie chciał dać samochodu i aż pojechał ze mną, niom ale to jush jego sprawa... wydałem mnustwo kaski, kupiłem prezenty dla malców, kupiłem alkohol;p i napoje, niom a w międzyczasie dzieciaki zajęły siem skutecznie moim komputerem i chyba jush wshystko mam poprzestawiane w nim, normalnie mnie jush krew zalewa;p niom a potem do późnej nocy czytałem pawełkowi bajkę, jedną krótką bajkę, przeczytałem ją chyba ze sto razy i chyba siem zdążyłem naumieć na pamięć, a on buahahah i tak mi nie zasnął;p o załama... a dzisiaj jak jush siem wyrwiem z tej pracy, mushem jeshcze iść do spowiedzi i na jakieś tam ostatnie zakupki, niom a wieczorkiem wieczerza... i tęsknota...;*** ...and so this is christmas... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |