Wpis który komentujesz: | wlasciwie to co mam pisac... dzien zlecial nawet milo... wlasciwie jakby go nie bylo.,.. znowu nie moge spac... komp mi sie psuje... i wogole... eh... mam tyle do zrobienia zanim zacznie sie szkola... eh niech to szlag... qfa... tyle do nauki... tyle do odrobienia... tyle do przygotowania... hm... a nieldugo probna matura yeaaah... no to bedzie jazda... :P to tyle... ide wylaczyc lampki na scianie i polozyc sie spac...wymusze ten sen... ehh... chyba ze ta kretynka na dole mi nie pozwoli... wr puszcza muze na cala pre... o tej porze ? wrrr... wybic sasiadow :P no ide buzka... p.s. a ja nadal nie czuje nastroju swiatecznego... hyh... slodkich snow... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
zwykly | 2003.12.29 10:29:49 naprawde ?? ja go czulem przez cale swieta ;] az zal ze sie juz skonczyly ;] |