Wpis który komentujesz: | No dzionek całkiem sympatycznie się zaczął.Muzyka do śniadania, pózniej spacerek z pieskiem,to lubię. No i dowiedziałem sie na co stać byłą moją panienkę,wszystko, co ona potrafi zrobić to ja znając ją ponad rok tego bym się nie spodziewał.Schodzi na psy.Ale jej wybór. Narka |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
eskaubei | 2003.12.29 13:28:41 korzoh przestań o tym myśleć. teraz sie liczy tylko sylwester i goracy bauns ziaaaa |