kis
komentarze
Wpis który komentujesz:

Od rana pełna zamotka.
Do szkoły dziś jechałam od 7:00-9:35.
Piersze co to pomyliłam autobusy, potem przestanki a później już przez te zaspy czekalam jeszcze 30 min na nastepny autobus.
Jak wracałam na chate to w sumie już wsiadałam do "nieprawidlowego" autobusu, ale te skwarki*(czyt. kumple,0) mnie zatrzymały;-,0)
W szkole też zamotana chodziłam.
Zaliczenie poszło.
Jeszcze tylko dwa dni walki o stopnie.
Przynajmniej w szkole jakoś inaczej jest.
Ucieczka w nauke, albo w sen.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)