Wpis który komentujesz: | jak ja nienawidze Jareczka!!! rozpowiedzial wszystkim cos, o co go prosilam, zeby nikomu nie mowil i byla to wlasciwie jedyna taka rzecz on nie wie, ze ja wiem a ja wiem, ze jakbym mogla, to bym mu tak przywalila za to z piesci w ten jego zaklamany pyszczek, ze szok! albo przynajmniej powiedzialabym mu, ze przypierdolilabym mu, ale panieniek nie bije(hehe...to by pewnie bardziej zabolalo,0) fuck!!! gdybam tylko mogla...ale niestety nie moge :( musze udawac obojetnosc, bo nie moge miec w nim oficjalnego wroga...pomijajac juz powiedzenie"lepiej miec 100 przyjaciol, niz jednego wroga"...zwlaszcza takiego zawistnego jak on, to jeszcze mi sie do czegos "przyda" sam jeszcze o tym nie wie, a ja nie jestem jeszcze calkowicie pewna, czy go wykorzystam, ale lepiej dmuchac na zimne (hmm...od kiedy ja sie tak a przewrotna zrobilam?,0) ... |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
idealna | 2004.01.08 23:12:53 trzeba być przewrotnym, niestety.......... :) |