Wpis który komentujesz: | A kiedy podniósł powieki to ktos grał, a potem zamknał powieki i wtedy latał. Ale to przecież było inaczej. Bo jak spał. to latał. A jak się obudził to zasnął, wreszcie zasnął bezszlestnie. . |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |