Wpis który komentujesz: | Dzis niewatpliwie wyrobilam limit cwiczen za nastepny rok. Noszenie paczek, jazda, jazda, noszenie paczek, pakowanie, jazda, noszenie paczek. Mam siniaki na nogach i rekach. Jak pojde w przyszlym tygodniu do ginekologa, to jeszcze sie przestraszy i stwierdzi, ze mnie ktos pobil albo co ;,0) Dobrze, ze chociaz sie ocieplilo. Dzis bylo prawie 20 st. C w dzien. Faaaaajnie. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |