eskaubei
komentarze
Wpis który komentujesz:

Yo. Dzisiaj nadzwyczaj wiele osób słuchało audycji. Ciesze się z tego. Muszę jednak być twardy i zaprzestać pozdrowień, a przynajmniej koncertu życzeń ;,0) Staram się przygotować audycję, mieć jakąś koncepcję a niektózy ludzie chcą Liroya, Ascetoholix, WWO albo chcą żebym ryzykował posadę i puszczał kawałki w których są dobitne bluzgi ;,0) Gram dla ludzi. Siedze tam co tydzień do północy dla ludzi i nie musze chyba udowadniać tego spełniając wszystkie życzenia, szczególnie że w radiu pustki odnośnie hh a ja przynosze ze sobą tylko to, co mam zaplanowane w audycji. Niemniej cieszy mnie coraz większa słuchalność wśród znajomych i nieznajomych. Byle tak dalej. Dzięki wielkie.

Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)
wuczi | 2004.01.25 21:25:48

tylko bede miec stale lacze Bartku na prowincji i jestem fanem ;)

zwrotnica | 2004.01.25 15:06:21
to wszystko zalezy komu ma sie to podobac

eskaubei | 2004.01.25 14:42:14
korzoh: to wtedy koncepcja autorskiej audycji sie mija z celem. Chce ludziom pokazac cos co wg. mnie jest dobre a to co oni chca uslyszec to i tak juz nie raz slyszeli i to nic nowego nie wnosi. Puszczal bym wtedy jakies hiti non stop a ludzie nie mieli by okazji posluchac rzeczy mniej znanych, a zajebistych. Generalnie chodzi o to, ze ludzi jara jak uslysza na antenie pozdrowienia dla albo od siebie i takie audycje typowo tez sa (np. przede mna). Ja chce zaproponowac swoj punkt widzenia a sluchac beda Ci ktorym sie to podoba. To tak jak bym zaczal robic rap w tylu "suczek" zeby sie ludziom podobalo ;)

Qsz | 2004.01.25 10:31:45
mi rapcentrum w pokoju nie odbiera, a real player co chwila przerywał ;(

albinos | 2004.01.25 10:03:08
Ziom kurwa karaoke to nie było za bardzo_wpadł Staszek i Piecuch_chcielismy jakos rozbujać tą budę_a tam kurwa mikrofony nie chodziły_a muze to puszczałeś sobie co chciałeś

korzoh | 2004.01.25 03:03:07
Skubert,ale takie coś jak dzisiaj było to wsumie jest dobre.Ludzie piszą sms,słuchają i chcieliby jeszcze cos od siebie zadedykować.To nie koncert życzeń tylko normalna audycja.Ja kumam że nie masz dużo płyt ale jak tak bedzie dalej taka słuchalność to jakos będziesz musiał temu sprostać że ni wszyscy chcą tego słuchac co ty albo jakaś tam grupa ludzi.