Wpis który komentujesz: | Znowu coś głupiego powiedziałem. Przyznaję ,jestem pojebany... kończę...narka |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Gizmolio | 2004.01.26 22:16:46 jeszcze jedno, czytam ze ograniczasz wszystkie sytuacje i zajscia do jednej osoby (czytajcie sobie kurwa wszyscy, mojej osoby) nie chodzi teraz o obarczeniem winą wszystkich osób przesiadujących w danym miejscu ale wiele było sytuacji w których odchodziły hardkory, a ty kurwa nic nie miałes do powiedzenia lub napisania kompletnie nic bo dobrze wiesz że ja cię roześmieję a ktoś inny pojedzie po całości, spróbuj kiedyś tak zrobić to sie przekonasz, zreszta ty dobrze o tym wiesz Gizmolio | 2004.01.26 22:07:32 bull shit , gdybyś chciał poinformowac daną osobę to mu to powiedz bo mamy wiele okazji, nie widzimy się od święta a ja nie mieszkam na koncu swiata, pomysl najpierw zanim cos zrobisz, a jesli o to ci chodziło to dopiąłeś swego, jaraj się spokojem korzóh | 2004.01.26 19:15:51 chodzi o to że i tak nic by to nie dało bo Gizmo zacząłby szydzić,a z szanownymi kumplami to nie o wszystkich chodziło,tylko tak jak napisałem o jedna osobę.A napisałem to i skasowałem żebyście to przeczytali i tyle. kociaq | 2004.01.26 18:03:30 pieprzenie. zwrotnica | 2004.01.26 17:47:05 chodzi wlasnie oto ze ty nie powiedziales a napisałes, takie rzeczy wyjasnia sie miedzy zainteresowanymi oczywiscie przy ich obecnosci ehryk | 2004.01.26 17:24:11 Eh...nie chodzi tu o to co przyznajesz a co nie...Nikt nie mowil nic ze jestes pojebany...Chodzo to,ze dzwinie wyglada takie zalenie sie na nlogu,a jeszcze dziwniej ze nic w rzeczywistosci o tym nie powiesz...Nie wiem...ja zrozumialem,ze jestesmy jakims problemem na tym 11..."szanowy kumpel" brzmi tak jakbym kazal i surowo wymagal otwierania mi natychmiast tych drzwi,a ja wylacznie pytam... |