Wpis który komentujesz: | Jest lepiej, ale nie tak dobrze jakbym chciala.. Dzis wstalam wczesniej niz o 14, bo kolo 10. Od `rana` duzo spraw do zalatwienia, tu jakies banki, urzad skarbowy, pzu, zakupy i zjebal sie samochod na sam koniec. Nie mialam czasu myslec o moich dolach, ciagle cos innego mi siedzialo w glowie. Jutro to samo, rano do mechanika, pozniej do szkoly zalatwic indeks i takie tam, moze jakiejs pracy poszukac.. Chcialabym miec juz samochod zrobiony i pojechac sobie gdzies dalej.. Najlepiej do Frnacji.. Tak pozatym to nie moge sie lata doczekac, wiem ze jak slonce wyjdzie odrazu mi sie humor poprawi i bede mogla wkoncu ruszyc na wycieczke gdzies dalekooo, chodzby na stopa :-,0) Ide teraz na obiad, pozniej na jakies piwo, jointa.. Pozniej skoncze czytac ksiazke i kolejny dzien zaliczony.. *Ciao* |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |