Wpis który komentujesz: | taaaaa........ mam bulimię... uświadomiłam to sobie w końcu... ale tak potwornie boję się leczenia... do tego rodzice.... qrcze.. naprawdę nie wiem co mam z tym zrobić.... boje się.... tak samo jak strach przed macierzyństwem..... ale na szczęście jeszcze nie czas się tym martwić..... :,0) sesja jak na razie idzie do przodu: eMeMeFy - do przodu bez zgzaminu... WuDeeMy - połowa juz zdana a wyniki dzisiejszego w przyszłym tygodniu mechanika teoretyczna - exam 30/50 a w poniedziałek ustny no i jeszcze EWuEFy - ale to dopiero w czwartek i do domuuuuuuu...... :,0) Jutro do Ani... trzeba sesje oblać.... ;,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |