AS, mmmhmmm.
Kurcze, zaraz spadam spac. S. bardzo sie zmienil, na gorsze. Coraz wiecej czasu spedza przed komputerem, zachowuje sie inaczej. W ogole nie rozumiem takich ludzi, chociaz sama kilka miesiecy temu.. Caly czas gapilam sie w monitor i zarywalam noce, zeby sobie z kims pogadac, idiotyzm. Przynajmniej dzisiaj tak na to patrze. Ale w sumei to nie bylam w to maksymalnie zapatrzona, bo np. moj kolega wyjezdza wlasnie na studia do Wrocka, ojciec mu zalatwil najpierw mieszkanie, a potem natychmiast sdi... No przeciez syn musi sie jakos zrelaksowac. Jezu. Ten chlopak w ogole cudem sie na studia dostal, przeciez on w polowie czwartej klasy byl nieklasyfikowany z kilku przedmiotow, opuszczal szkole, bo zasiedzial sie przed komputerem. Kurde. No ja nie mam slow na takie cos. Jak mozna sie tak pograzyc?