atrienn
komentarze
Wpis który komentujesz:

za oknem właśnie skończyła się zima.
bordowe niebo spływa zimnymi stróżkami na lśniące ulice i mrucząc leniwie nawołuje burzę.
w pokoju harmonijnie pulsują ciche dźwięki przetykane nieśmiałym zapachem herbaty;
a ja leżę na podłodze i beznamiętnie zamykam się w szeleście własnego oddechu...
nie mrugam oczami, nie uśmiecham się, nie płaczę, nie piję alkoholu, nie myślę o szczęściu, nie oglądam się za siebie -
staję się tym, czym chciałam być.







Inni coś od siebie:


Nie można komentować
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem
oznaczeni są użytkownicy nlog.org)