Wpis który komentujesz: | (kolokwialniej,0) kolejny raz chciałam wyrzygać duszę kolejny raz........ tylko kamienie i krew........ nie podchodź. zniszczy cię mój ból. nie odchodź. ktoś nieuważny otworzy okno nie zauważy jak spadam z parapetu, jak umieram, będę leżeć i gnić na chodniku, kolejny raz, niezauważona przez widzialnych, nikt nawet nie opluje mojej cielesności, który to już raz? nie ma cię.. nie było.......... spójrz w moje nieruchome oczy, tak samo skończysz.. tyle tylko, że ty już nie zaczniesz. przechodniu. << kradną ci portfel >> |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |