Wpis który komentujesz: | Pojechalem, podzwonilem, zarobilem, dobrze jest :,0) Akcja wypadu do biura i pracowania w niedziele zakonczona pelnym sukcesem. Skutecznosc byla wysoka, oprocz tego wykonalo sie kilka telefonow prywatnych, bylo wiele radosci i ogolnie jest git :,0) Posmialismy sie tez z Kamila "ja mówię" N. Ten to ma zajoba zlosliwego na punkcie uzywania zwrotu "ja mówię", co niestety objawia sie rowniez u mnie i mego kamrata. No ale coz... Kamil "ja mówię" N. i tak uzywa tego zwrotu najwiecej z nas :P |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
iks | 2004.02.08 21:24:12 hah ja mowie piwo w pracy wlalem w siebie i 2 litry koli :P tak tak ja mowie dobrze bylo dzis :P |