Wpis który komentujesz: | Wczorajszy mecz z Effesem to kupa nerwów. Kupa błędów, które przesądziły o przegranej ;( jednak po męskiej zaciętej walce. Szacunek dla chłopaków a chłopaki z Bennetonu ogłuchną za tydzień w hali ludowej i przegrają !!! Po meczu piwka na 11-tym. Całkiem słusznie heh. Moi koledzy są "popierdoleni" i łapie ich demolka jak popiją hahaha ;,0) Ja jako najpoważniejszy z grona ;=P próbowałem zabrać im zabawki ale po odniesieniu na miejsce brali je zpowrotem ;,0) Z nienacka pojawił się dobry wujek i obdarował biednych chłopców z biednego prodżektu ;,0) |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
korzoh | 2004.02.13 13:22:14 o Jezu stalo się thehehe ehryk | 2004.02.13 11:04:58 Ktos nam te wory pod nogi podlozyl no...to skopalismy skubane...a takie napiwki jak wczoraj mile widziane...:P |