Wpis który komentujesz: | Samopoczucie niefajne bo nie wyspałem się jak by na to nie patrzeć. Ciesze się jednak, że mogłem drugi raz w sezonie i drugi raz od dawien dawna, zobaczyć grę Paytona. Wiem, że jestem monotematyczny, ale jestem maniakiemw tej kwestii. Może mecz nie był rewelacyjny, Gary zagrał krótko i nie forsował się z racji przebiegu meczu, ale ja się jaram każdym gościa ruchem na boisku. Sposób obrony, poruszania się, szybkość w takim wieku, dogrania, no poprostu każdy aspekt jego gry jest dla mnie warty oglądania. Czekam już na kolejne mecze Lakers w TV, ciesze się z miejsca w którym mogę je oglądać a play offy i ewentualny finał to już będzie mistrzostwo świata ;,0) Dzsiaj w Radiu Rzeszów poelciał podobno ten wywiad co nie poleciał tydzień temu a ja o tym zapomniałem. Na szczęście ktoś go nagrał i będe mógł go usłyszeć. Yo. |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |
Qsz | 2004.02.21 18:16:10 Jeszcze możesz gdzies wrzucic filmik z ostatniej imprezy art de rue co żeście grali. Qsz | 2004.02.21 18:15:12 Popieram stehley | 2004.02.21 17:06:54 rzućcie go na neta ;] |