Wpis który komentujesz: | Niedziela 22.02.2004No i po imprezce. W piatek bylo naprawde goraco. Powoli juz przywyklem do calkowitego stanu extazy raz w miesiacu. Oczywiscie chodzi mi o imprezy organizowane przez Tomka (MC. Kriba,0) tutaj w Koszalinie. Bawilem sie do godziny 4tej nad ranem. Na standardzie, zero alkoholu (troszke mimo woli wypilem gdyz biwa roznymi sposobami trafialy mi w rece ;,0) Tylko weed i jointy from time 2 time. Po drugiej Akira ze swoja dziewczyna postanowili sie zwijac z imprezy, wiec ich zawiozlem do siebie do domq (gdzie bylo sleepin' place oraz miejsce na after o ktorym dalej,0) i wrocilem back na imprezke. Ogolnie strasznie ale to strasznie brakowalo mi tego brzmienia, ktore comiesiecznie dostaje w Kreslarni. Wybawilem sie na maksa :] Impreza o 4tej dobiegla do konca, wrocilem do domu i zamiast imprezowac dalej od razu w kimono. Zasnalem o 5tej obudzilem sie o 10. Kawa, fajka i na uczelnie (o 11 examin - poprawka warunku z matmy,0). Napisalem i spowrotem do domku. Minalem przy wejsciu do swojej hawiery Akire i jego girlfriend oraz Tomka (wspoolczucia dla Akiry.. ponad 7h w pociagu troche meczy...,0) i dalej do wyrka. Generalnie udany weekend. Nie mowie ze byl piekny, ladny i kolorowy. Ale gdyby kazdy weekend mojego zycia wygladalby jak ten ktory wlasnie dobiega konca to wcale bym sie nie obrazil. Pzdrw :] A wg. mnie przegieciem na maksa byl numer, ktory umiescilem w swoim poprzednim wpisie. Mianowicie remix Dj'a Zinc'a track'a FuGees'ow: "Ready or Not?" puszczony przez Akire na imprezie w piatek. Track ktory trafil do uk shop'ow z vinyl'ami niecaly miesiac temu juz jest w Polsce. To cieszy i dodatkowo buduje nadzieje, ze cos sie w koncu w branzy zmienia. (chyba ze Akira mial to ze "swoich" zrodel, co tez jest mozliwe,0) ;] |
Inni coś od siebie: |
Nie można komentować |
To stwierdzili inni:
(pomarańczowym kolorem oznaczeni są użytkownicy nlog.org) |